Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2016

"Zostań, jeśli kochasz" i "Wróć, jeśli pamiętasz" - Gayle Forman

<UWAGA mogą być SPOILERY!> Ostatnio zrobiłam sobie mały wypad nad jezioro. Oszacowałam, że przez około 5 dni zdołam przeczytać mniej więcej 3 książki. Co prawda w ostatecznym rozrachunku przez szalejące wszędzie burze i fakt, że pod namiotem nie czułam się najbezpieczniej, wróciłam trochę wcześniej i takim sposobem udało mi się przeczytać tylko jedną z książek, które sobie wybrałam a było to "Wróć, jeśli pamiętasz", czyli kontynuacja przygód Mii i Adama z "Zostań, jeśli kochasz". (Jeśli w którymś momencie pomylę te dwa tytuły to napiszcie mi to w komentarzu, błagam!) W każdym razie dzisiaj chciałabym zająć się bardziej porównaniem obu książek, zahaczając może nawet lekko o film, niż robić osobne recenzje. Zapraszam!  Myślę, że nikt się nie obrazi, jeśli powiem, że pierwsza część tej dwutomowej "serii" podobała mi się dużo bardziej niż druga. A szczerze mówiąc, myślałam że będzie zupełnie odwrotnie! Ale do rzeczy.  Pierwsze, co bardzo d...

Bookathon!

Bookathon już za nami, a ja dopiero teraz zabieram się za jego podsumowanie, ale lepiej późno niż wcale. W bookathon'ie brałam udział pierwszy raz i miałam wielkie plany, ale niestety nie wszystko wyszło tak jak chciałam z różnych przyczyn, np. egzamin na prawko, praca lub inne bieżące sprawy, które się zebrały i nie było mnie często w domu. Mój stosik przed bookathonowy prezentował się następująco: 1. Wakacje z duchami - J. K. Rowling "Harry Potter i Książę Półkrwi"  Powiem szczerze, że nie wiem do końca dlaczego akurat ta książka do tej kategorii, ale zdaje mi się, że to taki podprogowy przekaz, bo przecież w Hogwarcie wszędzie gdzieś latały duchy i różne dziwne istoty, więc tak jakoś wyszło, że właśnie postanowiłam sobie odświeżyć przy tej okazji Harry'ego. 2. Dokończenie lub rozpoczęcie jakiejś serii. - Gayle Forman "Wróć jeśli pamiętasz" Ta książka stoi u mnie na półce już jakiś czas i mam wrażenie, że za każdym razem trochę ją olewam jak bi...

"Zakon Mimów" - Samantha Shannon

Uuu zanim zacznę tworzyć recenzję, muszę chyba pozdejmować pajęczynki, bo dawno mnie tu nie było.... Może zacznę od tego, iż staram się raczej nie kupować całej serii książek, co do których nie mam pewności, że po pierwszej części mi się spodobają i będę kontynuować historię. Tak więc wolę zaopatrzyć się najpierw w część pierwszą, a dopiero później dokupywać kolejne. Tak było też w przypadku "Czasu żniw" i "Zakonu mimów". Niedługo po przeczytaniu "Czasu Żniw" stwierdziłam, że KONIECZNIE muszę jak najszybciej zaopatrzyć się w tom II czyli "Zakon mimów"! Oczywiście jak tylko do mnie przyszła, wzięłam się do czytania i jak można się domyślać - skończyłam jakieś 3 miesiące po rozpoczęciu... Może nie będę się już tłumaczyć, bo to zbędne i przede wszystkim teraz to już nie zmieni tego ile czasu czytałam tę książkę. W każdym razie zauważyłam bardzo ciekawy fakt! Książki z tej serii (choć ta jest dopiero druga) zaczynają się tak naprawdę rozkr...